3 SPOSOBY NA MAGIĘ ŚWIĄT Z DISNEYEM
W dzisiejszy, sobotni poranek z trudem poczułam, że świąteczny okres już trwa i nadchodzi gwiazdka. Dlaczego z trudem? Otóż przez fakt, iż dzień w dzień staram się tylko pozaliczać różne egzaminy i wykuć nieco materiału, którego jest coraz więcej przez to, że zbliża się koniec pierwszego półrocza. Dlatego nie mam zbyt dużo czasu, aby udekorować swój pokój czy zaopatrzyć się w prezenty dla bliskich, a co najgorsze wcale nie czuję, że są święta, gdyż nie mam zbyt dużej możliwości do oderwania się od książek. To trudny temat, którym chcę się dzisiaj zająć. Pokażę wam w wersji tekstowej: "Jak sprawić, żeby czuć magię świąt?". Uważam, że z tym problem mam nie tylko ja, więc dzisiaj rozwiążemy go razem! Jestem świadoma tego, że słowa, które wam przekazuję mogą wpłynąć na wasze nastawienie wobec świąt i bardzo się z tego cieszę, ponieważ zależy mi na tym, abyście z pełnym optymizmem podchodzili do gwiazdki i z uśmiechem robili wszystko, co ma z nią związek. Nie pozwolę wyjść wam z owego artykułu ze skrzywioną miną - radzę wyposażyć się w kubek gorącej czekolady i gryzący w szyję, świąteczny sweter: przygotowani? Kakao: jest, sweter: jest! Skoro tak, to mogę już uznać, że jesteście gotowi, aby wstąpić do tego artykułu - zapraszam!
Nałóż coś, wbrew pozorom - świąteczna odsłona Twojego stylu!
Święta to czas, w którym moda gra na czerwono! Rozjaśniona czerwień, ciemna zieleń i złocisty żółty - kolory, których posmaku nie powinno zabraknąć w gwiazdkowym okresie! Każdy ma swoją osobowość, którą odzwierciedla za pomocą stylu ubierania się, co mi się bardzo podoba: wyrażanie siebie poprzez to, co nosimy. Właśnie do tego nawiązują swetry - nie każdy za nimi przepada, jedni uważają, iż przez ich obecność są upokorzeni względem znajomych, a drudzy: że bez nich nie wyobrażają sobie świąt Bożego Narodzenia! Trudno mi ostatecznie uznać: "Do której grupy należę?" - jednak wiem z pewnością, że swetry nie wprawiają mnie w zawstydzenie, a radość i poczucie więzi z najbliższymi.
Chcę wam przybliżyć to, w co ja ubieram się podczas tych niezapomnianych, rodzinnych momentów. Otóż, w częstotliwości przyjemność sprawiają mi sukienki balowe o czerwonym odcieniu, z drobnego i przewiewnego materiału, w którym czujemy się atrakcyjnie i swobodnie. Zawsze dopasowuję do moich kreacji paski o zazwyczaj jasnym, brązowym kolorze, w których czuję się niczym świąteczna wersja księżniczek Disneya - uwielbiam ten posmak uczucia! Z dodatków wykorzystuję często złocisty naszyjnik: nic poza tym, ponieważ muszę wam zdradzić, że nie przepadam za konkretniejszą biżuterią dlatego, że odbierają mi naturalne poczucie stylu i czuję się niczym przesadnie ozdobiona choinka. Dodaję też rajstopy, które zakrywają moje rany na kolanach od jazdy na wrotkach (śmiech). Przechodząc do włosów, to zostawiam swoją fryzuję rozpuszczoną i w całości faluję każdy kosmyk. Jak sami słyszycie: podczas kolacji wigilijnej i grzebania pod choinką, w celu poszukiwania swoich prezentów - ubieram się bardzo elegancko i tak, aby każdy kolor zamieszczony u mojej stylizacji zgadzał się z barwami świąt.
Jednak jeżeli chodzi o swetry, to ubieram je najczęściej podczas gwiazdkowych wieczorów: przyznam, iż mam swoich ulubieńców wśród tych gryzących bluz, więc bardzo lubię w nich przebywać, oglądając świąteczne filmy produkcji Disneya z kubkiem kakao w ręku. W ogólnej części, to jeżeli zainspirowaliście się moim stylem ubierania się podczas owego, mroźnego okresu, to od razu chciałabym zaznaczyć, iż zawsze, jak nakładam coś na siebie wzoruję się na moich ulubionych artystach Disneya, którzy służą mi jako wzór w modzie. Oni zawsze wiedzą, co w tym sezonie huczy! Swoimi kreacjami czy dresami (śmiech) potrafią mnie czasem zachwycić. Czasem również potrafią pokazać, iż w Boże Narodzenie powinniśmy wykorzystywać nasz świąteczny wygląd przy darowaniu optymizmu innym, aby ta skrzywiona mina: już nigdy więcej u nich nie wystąpiła! Tak zawsze robią gwiazdy Disneya względem mnie: swoimi rogami renifera czy czapką świętego Mikołaja budzą we mnie przyjazny uśmiech i robią to już od kilku dobrych lat, więc teraz też chcę to robić, tylko wobec was! Podsumowując: z waszych szaf ma raz na zawsze zniknąć wszystko o czarnych odcieniach, a teraz chcę widzieć was w koszulach ze świątecznymi cytatami czy śmiesznymi zdarzeniami w karierze świętego Mikołaja - spełnicie moje życzenie?
Nie wiem jak wy, jednak ja podczas gwiazdkowego okresu myślę tylko o tym, żeby mój pokój wreszcie poczuł ten przemiły nastrój! Uwielbiam go dekorować, mam w nim tablicę korkową, której wystrój zmieniam co miesiąc i bardzo lubię tę drobną tradycję. Oczywiście, już ją przyozdobiłam, jednak nadal czegoś brakuje w moich skromnych progach, co miałoby dać nam znać o zbliżających się świętach. Po chwili zastanowienia uznałam, że siedząc i myśląc: nic mi nie wpadnie konkretnego do głowy - trzeba zacząć działać, aby rozwinąć swoją kreatywność do samego końca. Otóż, do swej akcji wykorzystałam Disneya, który jak zawsze jest gotowy pomóc swoim widzom, przychodząc z dobrą radą.
Ulegając pomocą, znalazłam nowy odcinek na kanale Sylwii Lipki, w którym opowiedziała swoim gwiazdkowym zwolennikom o tym: "Jak udekorować swój kąt w świątecznym sezonie?". Z osobistej strony zdradzę wam, iż film przypadł mi do gustu i spadł mi z nieba: mówiąc skromniej, ponieważ nie wyobrażam sobie tego, jak mogłabym sobie poradzić z tym wszystkim bez Disneyowskiej pomocy Sylwii. Okej, okej... Przechodząc do konkretów: tutaj mam dla was dwa linki do odcinków panny Lipki z serii gwiazdkowej, w czym jeden jest z zeszłych świąt, a drugi z tegorocznych, więc wedle uznania: każdy znajdzie coś dla siebie i mam nadzieję, że skorzystacie z pomysłów od "Zrób to sam! DIY" i wykorzystacie swoją kreatywność tak, jak jeszcze nigdy!
Słuchaj utworów muzycznych o świątecznej tematyce lub oglądaj gwiazdkowe produkcje Disneya! Od razu zaznaczam, iż moją tradycją jest oglądanie podczas Bożego Narodzenia komediowej sensacji pt."Kevin: SAM W DOMU!". Jednak nie zmienia to faktu, że nie pozwolę sobie ominąć żadnej, nowej, Disneyowskiej produkcji mającej za cel uświadomić dzieciom, że w święta nie są ważne prezenty, a osoby: od których je dostajemy. Uwielbiam tą starą, dobrą naukę, która powinna świecić nam w głowie nie jako cytat, a motto otwierania gwiazdkowych prezentów.
Sama z siebie nie wiem: "Co mogłabym wam polecić?" - uważam, że każdy ma swój gust, a Disney to tak duży świat, iż każdy znajdzie w nim coś dla siebie o takim nastroju świątecznym, jaki mu podpasuje. Jednak zdradzę wam, że bardzo lubię to, jak włączam telewizor i na moim ulubionym kanale: Disney Channel, lecą jakieś filmy o mojej ulubionej tematyce (chyba już podejrzewacie o jaką mi chodzi?), a pomiędzy nimi lecą reklamy i świąteczne utwory autorstwa gwiazd Disneya o największym uznaniu w dziejach. Ja (dla wyjątku) zamiast czekać na filmy, to zazwyczaj z najmniejszą cierpliwością odnoszę się do seriali, a konkretniej mówiąc: Austin & Ally, ponieważ nie wiem czy wiecie, jednak ostatnio wyszła nowa, świąteczna odsłona odcinka owej komedii i jestem nadzwyczaj zachwycona jej efektem. Uważam, że to względem niej będę podchodzić z największym zapałem! Chociaż muszę przyznać, iż tęsknota za "Jessie" też jest wobec mnie niemała - nie jestem w stanie wybrać jednego serialu, którego gwiazdkowa wersja zachwyciła mnie najbardziej, lecz wiem na pewno, że obejrzę je wszystkie! Kto z was spotka się ze mną przed telewizorem?
Moim zdaniem nie ma nic lepszego, niż nucenie gwiazdkowych hitów Disneya, choć czasem czuję się głupio dlatego, że częściej podczas kolacji wigilijnej śpiewam najbliższym utwory gwiazd Disneya o świątecznej atmosferze, zamiast: "Chwała na wysokości (chwała na wysokości...), a pokój - na Ziemi!". Jednak: "Co poradzę?" - czasem po prostu Disneyowska magia świąt, jest silniejsza ode mnie!
Lista moich ulubionych utworów muzycznych o świątecznej tematyce, wykonania gwiazd Disneya:
Nałóż coś, wbrew pozorom - świąteczna odsłona Twojego stylu!
Święta to czas, w którym moda gra na czerwono! Rozjaśniona czerwień, ciemna zieleń i złocisty żółty - kolory, których posmaku nie powinno zabraknąć w gwiazdkowym okresie! Każdy ma swoją osobowość, którą odzwierciedla za pomocą stylu ubierania się, co mi się bardzo podoba: wyrażanie siebie poprzez to, co nosimy. Właśnie do tego nawiązują swetry - nie każdy za nimi przepada, jedni uważają, iż przez ich obecność są upokorzeni względem znajomych, a drudzy: że bez nich nie wyobrażają sobie świąt Bożego Narodzenia! Trudno mi ostatecznie uznać: "Do której grupy należę?" - jednak wiem z pewnością, że swetry nie wprawiają mnie w zawstydzenie, a radość i poczucie więzi z najbliższymi.
Chcę wam przybliżyć to, w co ja ubieram się podczas tych niezapomnianych, rodzinnych momentów. Otóż, w częstotliwości przyjemność sprawiają mi sukienki balowe o czerwonym odcieniu, z drobnego i przewiewnego materiału, w którym czujemy się atrakcyjnie i swobodnie. Zawsze dopasowuję do moich kreacji paski o zazwyczaj jasnym, brązowym kolorze, w których czuję się niczym świąteczna wersja księżniczek Disneya - uwielbiam ten posmak uczucia! Z dodatków wykorzystuję często złocisty naszyjnik: nic poza tym, ponieważ muszę wam zdradzić, że nie przepadam za konkretniejszą biżuterią dlatego, że odbierają mi naturalne poczucie stylu i czuję się niczym przesadnie ozdobiona choinka. Dodaję też rajstopy, które zakrywają moje rany na kolanach od jazdy na wrotkach (śmiech). Przechodząc do włosów, to zostawiam swoją fryzuję rozpuszczoną i w całości faluję każdy kosmyk. Jak sami słyszycie: podczas kolacji wigilijnej i grzebania pod choinką, w celu poszukiwania swoich prezentów - ubieram się bardzo elegancko i tak, aby każdy kolor zamieszczony u mojej stylizacji zgadzał się z barwami świąt.
Jednak jeżeli chodzi o swetry, to ubieram je najczęściej podczas gwiazdkowych wieczorów: przyznam, iż mam swoich ulubieńców wśród tych gryzących bluz, więc bardzo lubię w nich przebywać, oglądając świąteczne filmy produkcji Disneya z kubkiem kakao w ręku. W ogólnej części, to jeżeli zainspirowaliście się moim stylem ubierania się podczas owego, mroźnego okresu, to od razu chciałabym zaznaczyć, iż zawsze, jak nakładam coś na siebie wzoruję się na moich ulubionych artystach Disneya, którzy służą mi jako wzór w modzie. Oni zawsze wiedzą, co w tym sezonie huczy! Swoimi kreacjami czy dresami (śmiech) potrafią mnie czasem zachwycić. Czasem również potrafią pokazać, iż w Boże Narodzenie powinniśmy wykorzystywać nasz świąteczny wygląd przy darowaniu optymizmu innym, aby ta skrzywiona mina: już nigdy więcej u nich nie wystąpiła! Tak zawsze robią gwiazdy Disneya względem mnie: swoimi rogami renifera czy czapką świętego Mikołaja budzą we mnie przyjazny uśmiech i robią to już od kilku dobrych lat, więc teraz też chcę to robić, tylko wobec was! Podsumowując: z waszych szaf ma raz na zawsze zniknąć wszystko o czarnych odcieniach, a teraz chcę widzieć was w koszulach ze świątecznymi cytatami czy śmiesznymi zdarzeniami w karierze świętego Mikołaja - spełnicie moje życzenie?
Niech Twój kąt nosi świąteczny nastrój - udekoruj swój pokój, razem z Sylwią Lipką!
Nie wiem jak wy, jednak ja podczas gwiazdkowego okresu myślę tylko o tym, żeby mój pokój wreszcie poczuł ten przemiły nastrój! Uwielbiam go dekorować, mam w nim tablicę korkową, której wystrój zmieniam co miesiąc i bardzo lubię tę drobną tradycję. Oczywiście, już ją przyozdobiłam, jednak nadal czegoś brakuje w moich skromnych progach, co miałoby dać nam znać o zbliżających się świętach. Po chwili zastanowienia uznałam, że siedząc i myśląc: nic mi nie wpadnie konkretnego do głowy - trzeba zacząć działać, aby rozwinąć swoją kreatywność do samego końca. Otóż, do swej akcji wykorzystałam Disneya, który jak zawsze jest gotowy pomóc swoim widzom, przychodząc z dobrą radą.
Ulegając pomocą, znalazłam nowy odcinek na kanale Sylwii Lipki, w którym opowiedziała swoim gwiazdkowym zwolennikom o tym: "Jak udekorować swój kąt w świątecznym sezonie?". Z osobistej strony zdradzę wam, iż film przypadł mi do gustu i spadł mi z nieba: mówiąc skromniej, ponieważ nie wyobrażam sobie tego, jak mogłabym sobie poradzić z tym wszystkim bez Disneyowskiej pomocy Sylwii. Okej, okej... Przechodząc do konkretów: tutaj mam dla was dwa linki do odcinków panny Lipki z serii gwiazdkowej, w czym jeden jest z zeszłych świąt, a drugi z tegorocznych, więc wedle uznania: każdy znajdzie coś dla siebie i mam nadzieję, że skorzystacie z pomysłów od "Zrób to sam! DIY" i wykorzystacie swoją kreatywność tak, jak jeszcze nigdy!
Telewizja, utwory muzyczne - ze świętami u boku!
Słuchaj utworów muzycznych o świątecznej tematyce lub oglądaj gwiazdkowe produkcje Disneya! Od razu zaznaczam, iż moją tradycją jest oglądanie podczas Bożego Narodzenia komediowej sensacji pt."Kevin: SAM W DOMU!". Jednak nie zmienia to faktu, że nie pozwolę sobie ominąć żadnej, nowej, Disneyowskiej produkcji mającej za cel uświadomić dzieciom, że w święta nie są ważne prezenty, a osoby: od których je dostajemy. Uwielbiam tą starą, dobrą naukę, która powinna świecić nam w głowie nie jako cytat, a motto otwierania gwiazdkowych prezentów.
Sama z siebie nie wiem: "Co mogłabym wam polecić?" - uważam, że każdy ma swój gust, a Disney to tak duży świat, iż każdy znajdzie w nim coś dla siebie o takim nastroju świątecznym, jaki mu podpasuje. Jednak zdradzę wam, że bardzo lubię to, jak włączam telewizor i na moim ulubionym kanale: Disney Channel, lecą jakieś filmy o mojej ulubionej tematyce (chyba już podejrzewacie o jaką mi chodzi?), a pomiędzy nimi lecą reklamy i świąteczne utwory autorstwa gwiazd Disneya o największym uznaniu w dziejach. Ja (dla wyjątku) zamiast czekać na filmy, to zazwyczaj z najmniejszą cierpliwością odnoszę się do seriali, a konkretniej mówiąc: Austin & Ally, ponieważ nie wiem czy wiecie, jednak ostatnio wyszła nowa, świąteczna odsłona odcinka owej komedii i jestem nadzwyczaj zachwycona jej efektem. Uważam, że to względem niej będę podchodzić z największym zapałem! Chociaż muszę przyznać, iż tęsknota za "Jessie" też jest wobec mnie niemała - nie jestem w stanie wybrać jednego serialu, którego gwiazdkowa wersja zachwyciła mnie najbardziej, lecz wiem na pewno, że obejrzę je wszystkie! Kto z was spotka się ze mną przed telewizorem?
Moim zdaniem nie ma nic lepszego, niż nucenie gwiazdkowych hitów Disneya, choć czasem czuję się głupio dlatego, że częściej podczas kolacji wigilijnej śpiewam najbliższym utwory gwiazd Disneya o świątecznej atmosferze, zamiast: "Chwała na wysokości (chwała na wysokości...), a pokój - na Ziemi!". Jednak: "Co poradzę?" - czasem po prostu Disneyowska magia świąt, jest silniejsza ode mnie!
Lista moich ulubionych utworów muzycznych o świątecznej tematyce, wykonania gwiazd Disneya:
A wy? Jak wygląda wasza tegoroczna,
świąteczna odsłona pokoju? Sweter czy suknia balowa?
Który utwór muzyczny Disneya wprawia was
w największy zamęt? Koniecznie udzielcie się na ten temat
w komentarzach - interesują mnie wasze opinie!
świąteczna odsłona pokoju? Sweter czy suknia balowa?
Który utwór muzyczny Disneya wprawia was
w największy zamęt? Koniecznie udzielcie się na ten temat
w komentarzach - interesują mnie wasze opinie!
Świetny post !!!!! <3
OdpowiedzUsuńMoje urobione piosenki świąteczne to:
OdpowiedzUsuńJonas Brothers - Summertime Anthem
Jonas Brothers - Girl Of My Dreams
Austin and Ally | I Love Christmas
Austin and Ally | A Perfect Christmas
Hannah Montana-Rockin Around The Christmas Tree
A ja lubię Jolly to the core, jeszcze niedawno nie umiałam przestać słuchać This Christmas i Silent Night w wykonaniu gwiazd disneya.
OdpowiedzUsuńTen post jest świetny! Ja ostatnio nie czuje aż tak bardzo miagii tych świąt i takie rzeczy są mi potrzebne by odzyskać klimat :D
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Na pewno skorzystam z twoich rad! ♥
OdpowiedzUsuńPiękny post! Moją ulubioną piosenką jest "Jolly To The Core" i "All I Want For Christmas Is You" wykonana przez Dove i Ryana. Słuchając ich od razu czuję tą zimę i święta!
OdpowiedzUsuńdovecameronpolska.blogspot.com
Popieram poprzedniczki "Jolly to the core" wymiata"
OdpowiedzUsuńlol
OdpowiedzUsuńSUPER PORADNIK BARDZO MI SIĘ PRZYDAŁ:):):):):):):):):)
OdpowiedzUsuń