[SOY LUNA] OFICJALNY MAGAZYN JUŻ JEST!
Długo czekaliśmy, ale wreszcie jest! Dnia 29 września 2016 do kiosków trafił pierwszy numer magazynu "Soy Luna" od wydawnictwa Egmont! Wcześniej mogliśmy już przeczytać dwa wydania specjalne, które były zapowiedzią oficjalnego czasopisma o serialu. Przygody Luny cieszą się wielką popularnością, a jak będzie z gazetką? Przyjrzyjmy się jej bliżej i przekonajmy się w tym krótkim opisie, co takiego na nas czeka! A ocenę końcową pozostawiam wam!
Z samego rana pobiegłam do kiosku, aby zakupić zapowiedziany pierwszy numer oficjalnego magazynu "Soy Luna". Kosztował mnie on 9,99zł i na pierwszy rzut oka nie wyróżniał się niczym specjalnym. Kiedy wróciłam do domu i rozerwałam folię, mój wzrok przykuł gratisowy dodatek, którym okazał się naszyjnik w stylu głównej bohaterki - księżyc i kolorowy napis LOVE. Niestety jakościowo nie jest to majstersztyk, gdyż nie jest on srebrny i widać niedociągnięcia. Mimo to fanom Luny na pewno nie będzie to przeszkadzało, bo teraz mogą choć trochę upodobnić się do swojej ulubienicy. Dodatkowo dorzucono nam dwie saszetki z naklejkami od Panini, z czego osobiście jestem zadowolona, bo dzięki temu udało mi się nieco uzupełnić kolekcję w moim albumie.
Lekturę czasopisma zaczynamy od krótkiego przedstawienia postaci i relacji jakie ich łączą. Na dwóch stronach zostały uwzględnione ich podstawowe opisy i zdjęcia, a także nazwiska aktorów - strzał w dziesiątkę dla tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z Luną! Następnie mamy szansę przeczytać obszerny i bardzo ciekawy wywiad z Karol Sevillą, czyli odtwórczynią roli Luny Valente. I wiecie co? Nie spodziewałam się, że dowiem się o Karol kilku nowych rzeczy! Tego nie znajdziecie nigdzie w internecie! A kilka stron dalej coś dla fanów Ruggero Pasquarelli - wyjątkowy wywiad z masą unikatowych zdjęć aktora. On i Karol zdradzą nam również kilka tajemnic zza kulis kręcenia serialu. A oprócz tego rozłożymy na czynniki pierwsze styl ubierania Ambar i spróbujemy dobrać dodatki - bransoletki i pierścionki - takie jak nosi Luna. Dowiemy się dlaczego główna bohaterka tak je lubi i sprawdzimy jaki typ bransoletki pasuje do naszych nadgarstków. Oprócz porad modowych i urodowych nie mogło zabraknąć kilku słów na temat pasji Luny. Jak zacząć przygodę z wrotkami pokażą nam Luna, Delfi i Jim! Na sam koniec mamy szansę zgarnięcia genialnych nagród z logiem "Soy Luna" w wielkim i niebywale prostym konkursie z okazji premiery magazynu. Myślę, że świetnym pomysłem było dodatnie plakatu, który udekoruje nasz pokój, sprawiając, że każdy z nas stanie się prawdziwym fanem serialu!
Z okazji premiery nowego magazynu, a także nowych odcinków na Disney Channel my również mamy dla was konkurs! Chcecie zgarnąć pierwszy numer magazynu całkiem za darmo? Dorzucimy do tego także książkę i gadżety! Zainteresowani takim lunastycznym pakietem? W takim razie zapoznajcie się ze szczegółami!
1) Konkurs organizowany jest przez bloga KrainaDisneya! Sponsorem nagród w postaci zestawu magazyn "Soy Luna" (Egmont), książka "Soy Luna. Modne dodatki" (Zielona Sowa) + niespodzianka jest blog KrainaDisneya.
2) Nagrodzone zostaną 2 osoby, które obowiązkowo dostosują się do wszystkich zasad konkursu.
3) Zadanie konkursowe polega na dokończeniu zdania: Moja pasja to... i napisaniu swojej odpowiedzi w komentarzu tylko pod tym postem. Im ciekawiej, tym lepiej!
4) W komentarzu oprócz odpowiedzi należy podać również swojego e-maila!
5) Konkurs trwa od 29 września do 9 października 2016 roku (do 23:59).
6) W konkursie może wziąć udział każdy czytelnik bloga! Obowiązkowo jednak należy mieszkać na terenie Polski, ponieważ nagrody nie wysyłamy za granicę.
7) Wyniki konkursu zostaną opublikowane na blogu dnia 11 października 2016 roku, w aktualizacji tego postu.
8) Ze zwycięzcami skontaktujemy się poprzez e-mail, gdzie poprosimy o podanie danych adresowych (imię, nazwisko, adres zamieszkania, kod pocztowy i miejscowość) do wysyłki nagrody. Dane te nie zostaną nigdzie upubliczniane!
9) Zwycięzca ma dokładnie całe 7 dni, licząc od dnia ogłoszenia wyników, na przesłanie nam swoich danych, w innym wypadku nagroda przepada! Pamiętajcie, że jeśli się zgłaszacie, to po ogłoszeniu wyników, sprawdzajcie swoje skrzynki z wiadomościami, bo zwykle na wasze dane czekamy bardzo długo, co niepotrzebnie przedłuża wysłanie nagrody!
10) Nagroda zostanie wysłana maksymalnie w ciągu 30 dni od dnia odpowiedzi zwycięzcy z nadesłanymi danymi do wysyłki nagrody.
NA KOŃCU MAMY DLA WAS KONKURS!
Lekturę czasopisma zaczynamy od krótkiego przedstawienia postaci i relacji jakie ich łączą. Na dwóch stronach zostały uwzględnione ich podstawowe opisy i zdjęcia, a także nazwiska aktorów - strzał w dziesiątkę dla tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z Luną! Następnie mamy szansę przeczytać obszerny i bardzo ciekawy wywiad z Karol Sevillą, czyli odtwórczynią roli Luny Valente. I wiecie co? Nie spodziewałam się, że dowiem się o Karol kilku nowych rzeczy! Tego nie znajdziecie nigdzie w internecie! A kilka stron dalej coś dla fanów Ruggero Pasquarelli - wyjątkowy wywiad z masą unikatowych zdjęć aktora. On i Karol zdradzą nam również kilka tajemnic zza kulis kręcenia serialu. A oprócz tego rozłożymy na czynniki pierwsze styl ubierania Ambar i spróbujemy dobrać dodatki - bransoletki i pierścionki - takie jak nosi Luna. Dowiemy się dlaczego główna bohaterka tak je lubi i sprawdzimy jaki typ bransoletki pasuje do naszych nadgarstków. Oprócz porad modowych i urodowych nie mogło zabraknąć kilku słów na temat pasji Luny. Jak zacząć przygodę z wrotkami pokażą nam Luna, Delfi i Jim! Na sam koniec mamy szansę zgarnięcia genialnych nagród z logiem "Soy Luna" w wielkim i niebywale prostym konkursie z okazji premiery magazynu. Myślę, że świetnym pomysłem było dodatnie plakatu, który udekoruje nasz pokój, sprawiając, że każdy z nas stanie się prawdziwym fanem serialu!
Magazyn "Soy Luna" ukazał się 29 września 2016 w cenie 9,99zł, dzięki wydawnictwu Egmont. Następny numer został zapowiedziany na 28 października 2016!
---- KONKURS ----
Z okazji premiery nowego magazynu, a także nowych odcinków na Disney Channel my również mamy dla was konkurs! Chcecie zgarnąć pierwszy numer magazynu całkiem za darmo? Dorzucimy do tego także książkę i gadżety! Zainteresowani takim lunastycznym pakietem? W takim razie zapoznajcie się ze szczegółami!
REGULAMIN
1) Konkurs organizowany jest przez bloga KrainaDisneya! Sponsorem nagród w postaci zestawu magazyn "Soy Luna" (Egmont), książka "Soy Luna. Modne dodatki" (Zielona Sowa) + niespodzianka jest blog KrainaDisneya.
2) Nagrodzone zostaną 2 osoby, które obowiązkowo dostosują się do wszystkich zasad konkursu.
3) Zadanie konkursowe polega na dokończeniu zdania: Moja pasja to... i napisaniu swojej odpowiedzi w komentarzu tylko pod tym postem. Im ciekawiej, tym lepiej!
4) W komentarzu oprócz odpowiedzi należy podać również swojego e-maila!
5) Konkurs trwa od 29 września do 9 października 2016 roku (do 23:59).
6) W konkursie może wziąć udział każdy czytelnik bloga! Obowiązkowo jednak należy mieszkać na terenie Polski, ponieważ nagrody nie wysyłamy za granicę.
7) Wyniki konkursu zostaną opublikowane na blogu dnia 11 października 2016 roku, w aktualizacji tego postu.
8) Ze zwycięzcami skontaktujemy się poprzez e-mail, gdzie poprosimy o podanie danych adresowych (imię, nazwisko, adres zamieszkania, kod pocztowy i miejscowość) do wysyłki nagrody. Dane te nie zostaną nigdzie upubliczniane!
9) Zwycięzca ma dokładnie całe 7 dni, licząc od dnia ogłoszenia wyników, na przesłanie nam swoich danych, w innym wypadku nagroda przepada! Pamiętajcie, że jeśli się zgłaszacie, to po ogłoszeniu wyników, sprawdzajcie swoje skrzynki z wiadomościami, bo zwykle na wasze dane czekamy bardzo długo, co niepotrzebnie przedłuża wysłanie nagrody!
10) Nagroda zostanie wysłana maksymalnie w ciągu 30 dni od dnia odpowiedzi zwycięzcy z nadesłanymi danymi do wysyłki nagrody.
ZWYCIĘZCY
asiuniamilki@gmail.com | julcix320@gmail.com
GRATULUJEMY!
Moją pasją jest rozważanie, jak zarobić, żeby się nie narobić a także pisanie programów i skryptów w języku PHP.
OdpowiedzUsuńO ile prezent - wisiorek jest bardzo kiepskiej jakości, to sam magazyn mi się podoba. Minęło już trochę czasu od kiedy kupiłam jakiś magazyn, ale mam wrażenie, że kiedyś były one jakieś bardziej treściwe. Chociaż Egmont zawsze miał mniej treści w porównaniu do np. MSZ. Ale wracając do magazynu to muszę przyznać, że graficznie podoba mi się to, że każda strona jest w stylu Luny. Wszędzie kolorowo i te nieodzowne emotikonki. Wywiady też fajne. Zresztą praktycznie każdy dział jest dość ciekawie napisany, nie ma się w sumie do czego przyczepić, właśnie poza tym, że lubię więcej treści. Pewnie kupię kolejny numer, bo jestem ciekawa jak gazetka się rozwinie dalej :)
OdpowiedzUsuńMoją pasją jest oglądanie bajek i filmów disneya zamiast uczyć się do lekcji w szkole.
OdpowiedzUsuńe-mail: elza009xd@wp.pl
Moją pasją jest taniec! Nie umiem ustać czy usiedzieć na swoim miejscu a gdy kto ktokolwiek puści muzykę moje nogi idą w ruch <3 Jestem trochę jak Lunita ..ona też ma w sobie pełnię energii i pasji <3 dzięki tańcu wyrażam siebie i moje emocje
OdpowiedzUsuńemail- agnieszka_pikus@interia.pl
Tak coś czułam, że pojawi się właśnie taki magazyn :D Bardzo się cieszę xD
OdpowiedzUsuńW sumie to mogę wziąć udział w konkursie:
Moją pasją jest czytanie książek....
Na początku to tylko kilka liter rozsypanych na kartce. Potem litery łączą się w słowa- te z kolei w całe zdania, akapity, strony... Wyrazy przędą skomplikowane sieci, pełne wzorów, labiryntów, ukrytych znaczeń, które tylko czekają by Cię omotać i porwać do swego tajemniczego, często mrocznego i nieprzewidywalnego wnętrza. Słowa w rękach pisarza są jak pędzel w rękach artysty- malują świat na płótnie naszej wyobraźni, kształtując krajobrazy jakich nikt inny nie będzie mógł już nigdy więcej zobaczyć. Bo to tylko Twój świat. Czytanie jest jak taniec i choć nie znasz kroków, słowa niosą Cię niczym wiatr na swych skrzydłach. Z każdym krokiem odkrywasz więcej, a każdy piruet może sprawić, że dostrzeżesz iż to co jest za Tobą zmieniło się w ułamku sekundy. Kocham czytanie za ten stan oszołomienia, za błogość, za emocje opisane tak pięknie, ze czujesz je każdą komórką swego ciała. Książka to wrota do innego świata- świata, który jest w Twojej głowie. I tylko Ty masz do niego klucz... Nie potrafię lepiej tego opisać. To trzeba po prostu przeżyć i poczuć.
A teraz jeśli mogę, wstawię kilka moich ulubionych cytatów:
* "Złam mi serce. Złam je tysiąc razy, jeśli zechcesz. Możesz z nim zrobić, co chcesz, bo należy do ciebie. [...] Będę cię kochał do ostatniego tchnienia. Każde uderzenie mojego serca jest twoje.[...]."
* "Nadchodzi czas, kiedy będzie trzeba wybrać między tym co dobre, a tym co łatwe."
* "Prawda się nie liczy. Liczy się tylko to, w co wierzą ludzie "
* "Szkoda, że nie możemy zatrzymać tej chwili, tu i teraz, żeby żyć w niej na zawsze."
* "To, jak cię widzą, zależy tylko od ciebie."
* "Nie wszystko jest tym, na co wygląda, a ludzie nie zawsze są tymi, za których się podają."
E-mail: nikola.anna12@interia.eu
Moja pasja to jazda na wrotkach. Pokochałam ją dzięki serialowi "Soy Luna", ponieważ bardzo mi się spodobało to, jak bohaterowie na nich jeżdżą. Ale to nie jest moja jedyna pasja, ponieważ uwielbiam też śpiewać i grać na gitarze. Po szkole codziennie chodzę na zajęcia dotyczące muzyki, aby się dalej doskonalić w tym co robię. Uczę się także języka hiszpańskiego, co również jest moją pasją.
OdpowiedzUsuńe-mail : emiliazawadzka.66@gmail.com
Usuńmoją pasią jes śpiew kocham śpiewać od 5 roku życia kocham odkrywać nowe piosenki lubi tesz tańczyć czasami robie te 2 rzeczy naraz śpiewam ładnie na wysokich piosenkach kocham oglądać soy luna jest to mój ulubiony serial fajnie że są tam postaće z serialu
OdpowiedzUsuńvioletta kocham soy luna
Nie przepadam za Soy Luną ale życzę innym powodzenia
OdpowiedzUsuńMoją pasją jest jazda na wrotkach. Od kiedy dowiedziałam się że na Disney Channel będzie serial Soy Luna, a główni bohaterowie będą jeździć na wrotkac pomyślałam "A może by sprópować tego sportu?" Za pierwszymi razami kompletnie mi nie wychodziło. Cały czas uważałam. Pewnego razu gdy po raz kolejny upadłam, to w głębi duszy i serca pomyślałam "Nie mogę się poddać, muszę próbować po raz kolejny". Wstałam i pojechałam. Po kilku kolejnych próbach zauważyłam efekty. Teraz gdy doskonale umiem jeździć próbuje nowego wyzwania. Tańca na wrotkach. Moja rodzina i przyjaciele mnie w tym wspierają. Cieszę się że mogę tę pasję z kimś dzielić. "Solo hay allas"-Soy Luna♡♡♡ martynacziuraj@opoczta.pl
OdpowiedzUsuńPowodzenia wszystkim! ♥
OdpowiedzUsuńHmm.. ciekawa jestem tego magazynu :D
OdpowiedzUsuńMoją pasją jest... no właśnie co? Tak dokładnie, to takowej nie posiadam. Mam przed sobą całe życie, tyle okazji do poznania zainteresowań i nowych ludzi. Ale gdybym już miała odpowiedzieć na to pytanie.... Lubię jeździć na fishskateboard. Ba, uwielbiam! Interesuje się muzyką, w tym roku zaczynam pobierać lekcję gitary oraz czasami lubię sobie podśpiewywać, ale nie wychodzi mi to. Moją także 'pasją' jest poznawanie różnych nowych rzeczy, np. mam ostatnio zapał do nauki języka angielskiego, by go doskonalić.
mail: milena.michalowicz@gmail.com
Dzisiaj kupiłam. Magazyn Świetny.W prezencie 2 naklejki i 2 wisiorki jak z serialu czyli księżyc i napis LOVE :) I porady czyli ABC wrotek więc można ćwiczyć jazdę :)
OdpowiedzUsuńNatalia
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPasja to mocne słowo, które może przybierać różne formy. Formą może być miłość lub nienawiść, albo radość czy też smutek. Jest siłą napędową wewnątrz ludzkiej duszy, który przynosi wszystko, od sztuki po wojnie. Wynika to z wielkiej pasji. Jednakże, pasją nie zawsze muszą być ogromne wojny, aby zmienić świat. Zostało powiedziane: "Jeśli się zmienisz, zmienia się też świat." Pasja wewnątrz napędza te zmiany, a moim celem jest, zmienić świat moją pasją: muzyką. Nie mogę od tego uciec. Jest to część tego, kim jestem. To wzmocniło moje zrozumienie wobec ludzi i ich emocji. I wiem, że muzyka to moje życiowe powołanie i muszę pielęgnować tą pasję, aby móc prawidłowo się rozwijać i zmieniać świat. Muzyka jest czystą emocją. Muzyka jest hipnotyzująca. Muzyka jest formą sztuki. Muzyka jest aniołem, niebiańską zabawą dźwiękami Muzyka jest miłością. Muzyka to środek przekazu naszych nastrojów. Muzyka jest idealna. Doskonała dla każdego. Muzyka jest moją duszą i kocham ją ... muzyką zaczynam swój dzień i kończę go równie dobrze ... odświeża mnie gdy jestem zmęczona ... Muzyka jest piękna, to miłość i ekspresja; to przy niej wyruszasz w świat marzeń. Dzień bez muzyki jest jak życie bez powietrza. Muzyka jest tłem do życia, dostępem do wspomnień i łatwo dostroić ją do panującego nastroju i sytuacji. Są piosenki które naśladują moje emocje, także te które przykuwają moją uwagę, a to dlatego, że muzyka ma dla mnie wyjątkowe znaczenie, jest głosem mojej duszy, łagodzącym gniew i wysuszającym łzy rozpaczy. To ona uwalnia moje emocje. Bez względu na gatunek, muzyka jest częścią mnie i kocham ją. Staram się wyrazić siebie poprzez muzykę, ukierunkować na nią swoją drogę. Jednak jeszcze nie wiem jak to zrobić. Zapisuję uczucia które chcę głośno wyśpiewać. Muzyka jest po prostu niesamowita, jest kawałkiem mnie i częścią mojego świata. Muzyka jest moją inspiracją do życia. Bez względu na to, jak się czuję, zawsze odnajdę jakąś piosenkę która to opisuje. Czasami płaczę słuchając tekstu piosenki, bo przemawia on do mnie, do mojego serca. Nie potrafię nawet opisać tego co czuję słuchając muzyki. Kocham to. Nie lubię muzyki ze względu na popularność. Patrzę w głąb niej; teksty, notatki, melodia, znaczenie. Chociaż, słuchanie iPoda może być postrzegane jako sposób na spędzanie wolnego czasu, ale ja widzę to bardziej jako duchowy sposób, aby połączyć się z artystą, zrozumieć go przez pryzmat własnych doświadczeń, myśli i uczuć. Mogłabym rozpisać się na setki stron na temat miłości, pasji i muzyki, ale uważam, że nieraz krótkie, szczere i płynące prosto z serca słowa przekazują istotę takiego tematu. Muzyka dla mnie jest sztuką, składającą się ze słów, melodii i miłości, to wszystko połączone w całość tworzy arcydzieło, który przemawia nie tylko dla ucha, ale również do serca.Muzyka jest pasją dla wszystkich) svitlana201094@gmail.com
OdpowiedzUsuńMatko jak cudownie piszesz prawie jak Felicity:) Jeżeli nie dostaniesz nagrody będzie dziwnie
UsuńMoją pasją jest.. śpiew i taniec na wrotkach.Dzisiaj kupiłam magazyn soy luna.Jest bardzo świetny czytałam go chyba z 200 razy.Najbardziej zaciekawił mnie konkurs
OdpowiedzUsuńe-mail:weronka650@wp.pl
OdpowiedzUsuńmoją pasją jest śpiew ,taniec, muzyka i wrotki. Mam już magazyn soy luna jest wspaniały.
OdpowiedzUsuńMoją pasją jest jazda na rolkach, uwielbiam to. Zawsze gdy wrócę ze szkoły, a na dworze jest ładna pogoda zakładam rolki na nogi i idę jeździć. Czuję się wtedy jak bym latała.
OdpowiedzUsuńJak byłam mała tata kupił mi rolki i nauczył mnie jeździć. Bardzo mi się to spodobało. Od tego czasu nie wobrażam sobie dnia bez jazdy na rolkach. Gdy jest zimno jeżdżę po domu albo idę na rolkowisko.
Myślę, że jazda na rolkach jest bardzo ciekawa. Zachęcam każdego do poznania tego niezwykłego sportu.
(juliasmajdor@spoko.pl)
w jakim mieście i na jakiej ulicy jest to rolkoeisko. PLISSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSs.
UsuńW Chełmcu :)
UsuńMuzyka to moja pasja, to ona mnie inspiruje. Słuchanie muzyki jest moim codziennym rytuałem, jest ona nieodłączną częścią mojego życia. Szczególną uwagę zwracam na słowa. Mam wrażenie że nie które teksty opisują moje życie i emocje. Kiedy jestem sama, podkręcam mocno głośniki i basy, czuję jak wybijają mocny rytm, to daje mi energię i motywację do działania. Zapewnia mi to komfort, sprawia że nie czuję się osamotniona w smutnych chwilach. Kocham muzykę, to jak płynnie i stapia się z głosem. Niektóre tekst, stają się wierszami, a wiesze, tekstami. Każda piosenka ma swoją historię, opowiada o życiu, trudnościach z którymi się zmagamy, a także o uśmiechach które czasami przywdziewamy. Artyści śpiewają także o swojej miłości. Tej trudnej, ale również i pięknej. Wyrażają siebie poprzez muzykę. Przynosi ona miłość. To właśnie w muzyce ludzie szukają siły i podpory, aby poradzić sobie z codziennymi troskami. Bez muzyki życie byłoby nudne i puste. Gdy jestem rozczarowana lub zestresowana, to słucham muzyki, aby się uspokoić. Lubię też kilka piosenek, które brzmią śmieszne. Inni śmieją się ze mnie za każdym razem, gdy czuję bluesa. To dobrze, bo muzyka ma podnosić na duchu. Jeśli chodzi o muzykę, jestem bardzo wybredna w kwestii stylu, bo musze znaleźć melodię która mnie cieszy. Jeśli ktoś myśli, że ta muzyka brzmi tandetnie, to jest jego sprawa, nie dbam o opinie innych. Jeśli piosenka przypadnie mi do gustu, to mogę słuchać jej w kółko. Nie które piosenki dotyczą moich uczuć, przywracając miłosne wspomnienia. To również sprawia, że myślę o przeszłości. Każdy ma swoje własne historie do opowiedzenia. Myślę, że piosenkarze dostali niewiarygodny dar. Mogą poruszyć swoim głosem tysiące serc. Mają także niepowtarzalny styl i umiejętność zrzeszania obcych sobie ludzi, podczas swoich koncertów, jedynie przy pomocy muzyki.Muzyka pozostanie moją pasją do końca mojego życia. lunitavalente3@gmail.com
OdpowiedzUsuńMoją pasją jest taniec, śpiew oraz aktorstwo.
OdpowiedzUsuńOdkąd pamiętam chciałam tańczyć i śpiewać przez całe życie. Sprawia mi to wiele radości i spokoju. Czuje się wtedy szczęśliwa i marze o tym żeby robić to zawodowo.
Później stwierdziłam, że wolę zostać aktorką, ponieważ w filmach Disneya najczęściej jest mnóstwo śpiewu i tańca. Tak podjęłam decyzję życiową. Jestem w 1 klasie gimnazjum i teraz mam po co się uczyć, bo mam cel życiowy. Moi rodzice popierają mnie w tym co robię dlatego chodziłam przez 5 lat na tańce a teraz chodzę na zajęcia z pianina. Bardzo chciałabym dalej uczyć się tańca, ale nie mogę ponieważ mam chore kolana i nie wolno mi tańczyć, biegać robić przysiady...Na całe szczęście już jest lepiej i mogę jeździć na wrotkach, ale muszę bardzo uważać i nie mogę jeździć za często, ponieważ kolana mnie bolą tak mocno, że nie wytrzymuję i zaczynam płakać.
Ale odłóżmy to na bok i przejdźmy dalej. W mojej szkole niestety nie ma zajęć teatralnych, ale jest chór, chociaż te zajęcia niczego nie uczą tylko pan karze uczyć się piosenek na pamięć i tyle. Zależy mi na tej nagrodzie, ponieważ aby ją wygrać trzeba napisać o tym co się kocha. Poza tym Soy Luna to mój ulubiony serial, a Ruggero jest moim naj naj najulubieńszym aktorem świata. Kocham kocham Soy Luna i bez niej ten świat był by smutniejszy i dalej użalałabym się nad swoim życiem. To już koniec mojego komentarza i dziękuję Wam za stworzenie tej strony i wielu innych. Dziękuję.
E-mail: asiuniamilki@gmail.com
Moją pasją jest malowanie. Uwielbiam malować i rysować odkąd pamiętam. Mama zawsze dawała mi zeszyt i jak się nudziłam rysowałam to co widziałam lub co czułam. Jako mała dziewczynka robiłam różnego rodzaju domki z kartonu, szyłam ciuchy dla lalek a ostatnio robię biżuterie z modeliny (zrobiłam nawet naszyjnik z księżycem z Soy Luny:)). Rok temu uczęszczałam na lekcję gry na skrzypcach, bardzo lubię ich dźwięki mój nauczyciel mówił, że bardzo dobrze mi idzie, ale na każdej lekcji płakałam nie wiem czemu. Lubię również jeździć na rolkach, ale już dawno nie jeździłam z powodu brzydkiej pogody.
OdpowiedzUsuńE-mail: Julcix320@gmail.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMoją pasją jest jazda na wrotkach i śpiew . uwielbiam jezdzić na wrotkach i śpiewać podobnie jak luna
OdpowiedzUsuńnatalia10222@onet.pl
Moją pasją jest taniec i jazda na wrotkach. bardzo to lubię i dążę do wyznaczonego celu.
OdpowiedzUsuńnatalia10222-2004@wp.pl
"Czy w dzień, czy w nocy... ja muszę jeździć!" - Część 1
OdpowiedzUsuńMoją pasją jest jazda na wrotkach. Gdy tylko założyłam parę obydwóch wrotek na nogi wiedziałam, że przez długi czas ich nie zdejmę. Inspiracją do zakupu ich był serial "Soy Luna", marzę o tym, aby spotkać aktorów tego serialu i móc im podziękować, ponieważ gdyby nie ten serial, to nigdy bym nie odnalazła siebie. Zawsze pragnęłam być kimś, kto ma możliwości unoszenia się w stronę północy (np. ptakiem, latawcem) - zawsze marzyłam o tym, aby móc latać i od zawsze uważałam, że to marzenie się nigdy nie spełni, jeżeli pod uwagę wezmę zdrowe myślenie, a jednak wrotkarstwo pozwala mi być tym, kim chcę, nawet ptakiem! Zdaję sobie sprawę, że to zdanie nieco zabawnie zabrzmiało, jednak to właśnie tak brzmi prawda - wrotkarstwo spełnia nas, pozwala nam czuć się niczym osoba, zwierzę lub nawet przedmiot, którym od zawsze chcieliśmy się stać. Jednym z najbardziej męczących okresów życia jest czas, w którym nie mamy szansy oderwać się od szkolnej ławki, czyli konkretniej rok szkolny - ja akurat mam niestety nieco ciężej, ponieważ zostałam zesłana do bardzo wymagającej szkoły, dla zdolnych i wybitnych, a ja po prostu nie potrafię dopasować się do grona uczniów tej instytucji, ponieważ każdy z nich w ogromny sposób przeżywa każdy sprawdzian i większość osób, które mnie otaczają, nie mieli nigdy oceny niedostatecznej - czyli podsumowując, to nie jest miejsce dla mnie i jeszcze w tamtym roku szkolnym wątpiłam, aby ktoś stworzył czynność, która byłaby gotowa pozwolić mi się "wyluzować" i po prostu dać mi szansę "odlecieć" od wszystkiego, co ma związek z nauką... aż w końcu przez przypadek odnalazłam coś, co zupełnie zmieniło to, kim jestem. Jazda na wrotkach sprawia, że każdego, kolejnego i typowego dnia szkoły, czuję się o wiele lżej, jestem pełna promieni słonecznych, które unoszą mnie prosto do najbliższego toru wrotkarskiego. Gdy jeżdżę, wyznaczam sobie swój cel na przyszłość i kieruję się nim od początku do końca, nie pozwalając sobie na dwa słowa "Poddaję się!". Moim życiowym kierunkiem jest wystartowanie w zawodach wrotkarstwa szybkiego - nie jeżdżę jakoś nadzwyczaj szybko, jednak czuję, że dałabym sobie radę i to właśnie do mnie należałoby pierwsze miejsce, ponieważ ja się nie męczę, jeżeli chodzi o jazdę na wrotkach. Moją motywacją do jazdy jest mój kochany wujek - Zbigniew, który wspiera mnie z każdym upadkiem. Widzę mojego wujka bardzo rzadko, lecz mimo tego utrzymujemy kontakt pisząc listy - ostatnio widziałam się z nim podczas wakacji, a z racji tego, że ja nigdy nie zdejmują z nóg swoich wrotek, widział mnie podczas rozwijania moich zdolności jazdy. Na pierwszy rzut oka zauważył, że jestem cała poobijana i pełna ran po typowych i nieco bolących upadkach wrotkarskich - zawsze gdy próbuję nowych manewrów, często upadam i zarabiam rany, których część nadal mnie boli, jednak ja nie pozwalam się zwieść, więc upadek nie robi na mnie wrażenie.
Część druga, znajduje się poniżej tego komentarza...
E-mail : cande.love@opoczta.pl
Usuń"Czy w dzień, czy w nocy... ja muszę jeździć!" - Część 2
OdpowiedzUsuńMój wujek widząc mnie taką "poobijaną", skomentował "WOW!!! Julciu, w typowy sposób przyniósłbym apteczkę, jednak na Twoje rany przydałaby się cała karetka! Dziwne, że nie topisz się wśród łez, ponieważ wątpię, abyś nie odczuwała bólu." - rzekł, a ja mu śmiało i z uśmiechem na twarzy odpowiedziałam "Co? Aaaa... nawet nie zauważyłam tych ran. Dla mnie jest ważna jazda na wrotkach, nie pozwalam się zwieść tym drobnym ranom, a jeżeli mam cel zostać profesjonalną wrotkarką, to nie licz wujku na to, że pozwolę sobie z nóg zabrać moje wrotki." - odpowiedziałam z dumą, a mój wujek zareagował "Jesteś naprawdę odważna... i dzięki temu, zajdziesz daleko." - ja gdy tylko usłyszałam opinię mojego, kochanego wujka, trzymam ją sobie do dziś bardzo blisko serca. Moje motto brzmi "Kto się nie przewróci, ten się nie nauczy!" - zawsze gdy mam jakieś wątpliwości, dotycząc mojej jazdy na wrotkach przypominam sobie słowa, które przekazał mi mój wujek i powtarzam sobie dziesięć razy "Nie poddam się, jestem odważna... zajdę daleko, dzięki mojemu upartemu i mocnemu charakterowi". Tak z szczerej strony, to dopiero wróciłam z mojej typowej, wieczornej rutyny, czyli oczywiście - wieczorowej jeździe na wrotkach! Mimo tego, że dziś akurat było mokro z powodu deszczu, to i tak wyszłam aby pojeździć, ponieważ ja nie jestem zainteresowana pogodą, ja po prostu muszę jeździć - czy w dzień, czy w nocy... to moja pasja, od której się nigdy nie odsunę.
To ostatnia część, a część pierwsza znajduje się poniżej...
E-mail : cande.love@opoczta.pl
*powyżej (autokorekta)
UsuńPowodzenia Wszystkim! <3
OdpowiedzUsuńhttp://karolsevillapoland.blogspot.com/
Moją pasją jest nauka języków obcych. Angielski, francuski, hiszpański? Dla mnie to nie problem. Godzinami mogę też poznawać kulturę tych krajów.
OdpowiedzUsuńEmail : aniagawel6@gmail.com
Powodzenia wszystkim! Ja juz mam ten magazyn, wiec nie biorę udziału.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam ale weszłam na mojego e-maila i nie wiedzę abyście mi coś wysłali proszę o jak najszybsze skontaktowanie się
OdpowiedzUsuńJulcix320@gmail.com
przez e-mail lub w tym komentarzu bo weszłam na waszą stronę i na mojego e-maila i jestem zaniepokojona
UsuńNagroda niespodzianka to kolczyki z napisem i love you i naszyjnik z Violetty
OdpowiedzUsuń