EMILY BLUNT NOWĄ MARY POPPINS! (2018)
Kto nie zna uroczej historii o Mary Poppins - niani z magicznymi zdolnościami, która sprawia, że szary i smutny świat dwójki urwisów zamienia się w piękną bajkę? A całości towarzyszą muzyka, śpiew i taniec! Jeśli jeszcze nie oglądaliście filmu "Mary Poppins", to koniecznie musicie nadrobić zaległości, bo już niedługo na ekrany kin na całym świecie wkroczy oficjalna kontynuacja przygód niani czarodziejki! To dość stara produkcja, ale naprawdę warta uwagi. Sami się przekonajcie!
Jaki czas temu ogłoszono, że powstanie kontynuacja zabawnego i wzruszającego filmu z Mary Poppins, który wstępnie zapowiedziano na 25 grudnia 2018 roku. Po ponad pięciu dekadach od premiery pierwszego filmu (1964 rok) studio Disneya ujawniło, że historia ta zostanie odświeżona, a magia, która towarzyszyła uroczej niani powróci i to w wielkim stylu! Tytuł roboczy filmu w chwili obecnej brzmi: "Mary Poppins Returns" ("Mary Poppins powraca").
Mary Poppins to główna bohaterka serii powieści napisanych przez Pamelę L.Travers. Na podstawie książek powstał także film oraz wiele sztuk teatralnych. Akcja toczy się w Londynie, gdzie mieszka rodzina Banksów. Pewnego dnia w ich domu pojawia się nowa niania - Mary Poppins. Dzieci bardzo szybko się do niej przywiązują, ponieważ posiada magiczne umiejętności. Dzięki temu wspólnie przeżywają mnóstwo fantastycznych przygód. Sama Mary jednak nie wzbudza sympatii u widza, gdyż wydaje się być egocentryczna i niemiła. Na pytania dzieci odpowiada szorstko i sarkastycznie. Mimo to je kocha i zrobiłaby dla nich wszystko.
Nowa produkcja "Mary Poppins Returns" będzie oparta na dalszych przygodach niani czarodziejki z serii powieści wydanych w latach 1935-1988. Akcja nowego filmu ma rozgrywać się w Londynie, aż 20 lat po wydarzeniach przedstawionych w oryginalnym filmie i ma opowiadać dalszą historię Mary zajmującej się rodziną Banksów.
Główną rolę Mary Poppins w pierwszym filmie z 1964 roku zagrała Julie Andrews, a w 2018 roku w roli tej zobaczymy Emily Blunt. Aktorkę widzieliśmy już wcześniej w kilku produkcjach Disneya, m.in. "Tajemnice Lasu", gdzie wcieliła się w Żonę Piekarza. Historia w "Mary Poppins" osadzona została w Londynie przed I wojną światową, wkrótce stała się wielkim hitem i szybko podbiła publiczność na całym świecie, zarabiając 100 milionów dolarów. Produkcja zdobyła pięć Oscarów, w tym dla Julie Andrews jako najlepszej aktorki. Reżyserią nowej adaptacji zajmie się Rob Marshall, który znany jest z wielu bardzo udanych hitów Broadwayu. Jego ostatni film "Tajemnice Lasu" nie tylko zarobił 199 milionów dolarów, ale także przyniósł Meryl Streep nominację do Oscara. Ciekawostką jest, że w 2013 roku powstał film "Ratując pana Banksa", opowiadający o zmaganiach pisarki Pameli L.Travers z samym Waltem Disneyem, który chciał zekranizować jej książkę "Mary Poppins".
Jaki czas temu ogłoszono, że powstanie kontynuacja zabawnego i wzruszającego filmu z Mary Poppins, który wstępnie zapowiedziano na 25 grudnia 2018 roku. Po ponad pięciu dekadach od premiery pierwszego filmu (1964 rok) studio Disneya ujawniło, że historia ta zostanie odświeżona, a magia, która towarzyszyła uroczej niani powróci i to w wielkim stylu! Tytuł roboczy filmu w chwili obecnej brzmi: "Mary Poppins Returns" ("Mary Poppins powraca").
Mary Poppins to główna bohaterka serii powieści napisanych przez Pamelę L.Travers. Na podstawie książek powstał także film oraz wiele sztuk teatralnych. Akcja toczy się w Londynie, gdzie mieszka rodzina Banksów. Pewnego dnia w ich domu pojawia się nowa niania - Mary Poppins. Dzieci bardzo szybko się do niej przywiązują, ponieważ posiada magiczne umiejętności. Dzięki temu wspólnie przeżywają mnóstwo fantastycznych przygód. Sama Mary jednak nie wzbudza sympatii u widza, gdyż wydaje się być egocentryczna i niemiła. Na pytania dzieci odpowiada szorstko i sarkastycznie. Mimo to je kocha i zrobiłaby dla nich wszystko.
Nowa produkcja "Mary Poppins Returns" będzie oparta na dalszych przygodach niani czarodziejki z serii powieści wydanych w latach 1935-1988. Akcja nowego filmu ma rozgrywać się w Londynie, aż 20 lat po wydarzeniach przedstawionych w oryginalnym filmie i ma opowiadać dalszą historię Mary zajmującej się rodziną Banksów.
Główną rolę Mary Poppins w pierwszym filmie z 1964 roku zagrała Julie Andrews, a w 2018 roku w roli tej zobaczymy Emily Blunt. Aktorkę widzieliśmy już wcześniej w kilku produkcjach Disneya, m.in. "Tajemnice Lasu", gdzie wcieliła się w Żonę Piekarza. Historia w "Mary Poppins" osadzona została w Londynie przed I wojną światową, wkrótce stała się wielkim hitem i szybko podbiła publiczność na całym świecie, zarabiając 100 milionów dolarów. Produkcja zdobyła pięć Oscarów, w tym dla Julie Andrews jako najlepszej aktorki. Reżyserią nowej adaptacji zajmie się Rob Marshall, który znany jest z wielu bardzo udanych hitów Broadwayu. Jego ostatni film "Tajemnice Lasu" nie tylko zarobił 199 milionów dolarów, ale także przyniósł Meryl Streep nominację do Oscara. Ciekawostką jest, że w 2013 roku powstał film "Ratując pana Banksa", opowiadający o zmaganiach pisarki Pameli L.Travers z samym Waltem Disneyem, który chciał zekranizować jej książkę "Mary Poppins".
Oglądaliście "Mary Poppins"? Jesteście ciekawi, jak po tylu
latach będzie wyglądał ciąg dalszy?
Kojarzę ten film po ostatnim zdjęciu, więc na pewno ogladałam, niestety za nic nie mogę sobie przypomnieć jak to wyglądało. Ale jestem ciekawa jak będzie wyglądać dalsza część :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, jak kiedyś szedł na Disney Channel :) Bardzo jestem ciekawa dalszego ciągu i już nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa dalszych przygód Mary Poppins.:-D
OdpowiedzUsuńChyba to oglądałam ale bardzo bardzo dawno temu bo niewiele pamiętam z tego filmu xDD Nie moge się doczekać dalszych przygód tej szalonej niani :D Szkoda że musimy czekać az do 2018 :(
OdpowiedzUsuńWOW! Coś mi się przypomina, ale nie mogę konkretnie powiedzieć "co?", mogę tylko wyznać, że oglądałam to definitywnie, ponad sto lat temu, więc chyba coś mnie zastrzeli, gdy znów to zobaczę w telewizorze. Ja po prostu muszę zobaczyć dalszy ciąg tego, ponieważ inaczej będę miała halucynacje <333
OdpowiedzUsuń