9.05.2016

[SOY LUNA] KAROL SEVILLA DLA GENTE

KAROL SEVILLA | NOWA DZIEWCZYNA DISNEY'A

Już niedługo na Disney Channel czeka nas premiera nowego serialu ,,Soy Luna'', nową historią opowiadającą o spełnianiu swoim marzeń i niepoddawaniu się. Wszystko wskazuje na to, że zmierza on do powtórzenia sukcesu na całym świecie, w ślad za swoim poprzednikiem ,,Violettą''. Szesnastoletnia aktorka pochodząca z Meksyku wciela się w główną bohaterkę - Lunę, udzieliła ona krótkiego wywiadu dla magazynu GENTE. Zapraszam was do przeczytania krótkiej relacji z rozmowy z Karol Sevillą o swojej nowej przygodzie.

,,Soy Luna'' od 16 maja 2016 roku o godz. 18:00 
od poniedziałku do czwartku na Disney Channel!  


''Mam mnóstwo wspomnień, gdy przed lustrem ćwiczyłam swoją zapowiedź dla Disney'a: ''Jestem Karol Sevilla, a wy oglądacie Disney Channel''. Wciąż nie mogę uwierzyć, że teraz ja to mówię!''
- Opowiada młoda meksykańska aktorka, Karol Sevilla, gwiazda nowego serialu dla młodzieży ,,Soy Luna'', który to ma zamiar powtórzyć sukces ,,Violetty''. 

Kilka informacji pojawiających się i informujących o sukcesie wydana niedawno płyta osiągnęła już miano platynowej oraz sprzedała się w 30 tysiącach egzemplarzy w dniu jej wydania. Przewodnia piosenka serialu ,,Alas'' ma już ponad 8 milionów odsłon na YouTube. 
''Luna jest bardzo różna od Violetty. Jest bardzo zabawną, towarzyską i odważną bohaterką, która walczy o swoje marzenia. Chociaż czasami upada, natychmiast wstaje. Sama bardzo utożsamiam się z graną przeze mnie bohaterką''
 - relacjonuje aktorka, która przez pół roku musiała mieszkać w Argentynie, aby nagrać pierwszy sezon. 

Od Meksyku do świata.
''Całe życie przygotowywało mnie do tej chwili''
- powiedziała Karol, która urodziła się 16 lat temu  w Iztacalco w Meksyku. Jest córką Caroliny i Javiera oraz młodszą siostrą Mauritius, studenta fizyki. Karol rozpoczęła przygodę w świecie sztuki dziesięć lat temu.

 
''Moja babcia, która aż do śmierci była moim wspólnikiem i agentką. Zaczęła zabierać mnie na przesłuchania''
- wspomina dziewczyna. 

Jeszcze tego samego dnia dostała się do Centro de Educacion Artística, szkoły kształcącej aktorów, działającą wspólnie z Televisa, największą siecią telewizyjną w Meksyku. Od tamtej pory Karol zaczęła grywać w różnego typu reklamach i największych operach mydlanych w kraju. Do ubiegłego roku, gdzie ''prawie przez przypadek'' trafiła do projektu, który zyskał międzynarodową sławę.
''Przyjaciel powiedział mi, żebym poszła na casting do roli Luny, który już się rozpoczął, jednak jeszcze nie zakończył'' opowiada i przyznaje złośliwie : ''To było trudne. Musiałam działać, śpiewać, tańczyć i jeździć! To nie było moją mocną stroną. Na pytanie, czy wiedziałam o tym wszystkim, odpowiedziałam bez wahania, że tak! To było trochę małym kłamstwem...Ale wszystko poszło dobrze. Miałam kilka prób, dopóki nie spakowałam się w walizki i wzięłam mój pierwszy samolot w życiu do Argentyny: Dziękuję!''
Miałaś bezpieczną podróż do swojego kraju?
''A ja na to ''co?!'' Ale już za tydzień dostałam dobrą nowinę. Zaczęłam płakać, bo nigdy nie wyobrażałam sobie, że będę grać Lunę!''
I podobnie jak jej postać w serialu, Karol musiała opuścić swój rodzinny kraj i zamieszkać w Buenos Aires.

''Zawsze będę wdzięczna mojej mamie, że rzuciła wszystko i pojechała razem ze mną''
- wyznaje młoda aktorka. 

Jak wspominasz swoje doświadczenia w Argentynie? 
''To było niesamowite przeprowadzić do innego kraju, ale również trudne, ponieważ musiałam przyzwyczaić się do nowego domu, sposobu mówienia, jedzenia, które jest znacznie mniej ostre niż w Meksyku!''
Teraz, oczywiście, trzeba będzie się przyzwyczaić do koczowniczego życia, ponieważ czekają obsadę trasy promocyjne w całej Ameryce Łacińskiej i Europie.
''Nadal nie jestem w pełni świadoma tego wszystkiego, ale wiem, że robię coś wielkiego. Na szczęście, mam dużą rodzinę, która mnie kocha i beszta mnie kiedy to konieczne, aby nie zapomnieć kim jestem i nie stracić głowy. Chcę się cieszyć, wspinając się krok po kroku i nie stracić pokory."
MAGAZYN GENTE | SESJA KAROL



ŹRÓDŁO #1

2 komentarze:

  1. Wow, piekne zdjecia, a Karol jest taka madra! Juz tak malo zostalo do Soy Luny.. Podziwiam Karol a wywiad mi sie na prawde spodobal <3

    OdpowiedzUsuń

ZACHĘCAMY DO UDZIELANIA SIĘ W KOMENTARZACH!