[RECENZJA] GORĄCZKA LODU | GOTUJEMY PEŁNĄ PARĄ!
Całkiem niedawno w moje ręce trafiła wyjątkowa książka kucharska. Od zawsze uwielbiam gotować i eksperymentować w kuchni. A fakt, że jest w całości wypełniona Disneyem sprawia, że to dla mnie idealna pozycja do recenzji. "Gorączka Lodu. Gotujemy pełną parą" to połączenie dobrej, kreatywnej zabawy i wyśmienitego jedzenia. Za możliwość przeczytania książki bardzo gorąco dziękuję wydawnictwu Zielona Sowa. Jesteście ciekawi, co takiego znajdziemy w środku? Zapraszam!
"Gorączka Lodu. Gotujemy pełną parą" kierowana jest dla nieco starszego czytelnika, ponieważ zawiera przepisy, przy których niejednokrotnie trzeba coś zagotować czy pokroić ostrym nożem. O czym informuje nas oznaczenie 15+ na tylnej okładce. Nie oznacza to jednak, że ktoś młodszy nie może jej przeczytać! Koniecznie zaproście do wspólnego gotowania mamę lub babcię, one na pewno pomogą. Wyczarujcie razem cudne posiłki prosto z "Krainy Lodu"!
W środku znajdziemy masę przeróżnych przepisów na posiłki na ciepło i zimno, ale również pomysły na kolorowe przekąski i desery. Wszystko zostało fajnie podzielone na konkretne rozdziały tematyczne, a każdy przepis jest propozycją do konkretnego posiłku w ciągu dnia. Znajdziemy tu między innymi pomysły na śniadania, obiady - zupy i drugie dania, a także na podwieczorki i kolacje. Wszystkie przepisy bazują na zdrowych i pożywnych produktach bogatych w witaminy. Dlatego przygotowując którąś z propozycji, w naszej kuchni znajdzie się dużo warzyw i owoców. Nie dość, że będziemy się świetnie bawić w czasie gotowania czy też przy dekoracji posiłku, to jeszcze takie danie będzie naturalne, bez sztucznych barwników czy ulepszaczy. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że na stronach naszej książki kucharskiej wesoło uśmiechają się do nas Anna, Elsa i oczywiście wesoły bałwanek Olaf!
W świat przepisów z "Krainy Lodu" wprowadza nas Katarzyna Błażajewska-Stuhr, która z zawodu jest dietetykiem klinicznym i psychodietetykiem. Prywatnie jest mamą dwójki urwisów i autorką kilku książek na temat zdrowego żywienia. W omawianej książce znajdziemy właśnie jej pomysły i rady dotyczące wartościowych posiłków dla najmłodszych. Każde danie inspirowane jest światem "Krainy Lodu": znajdziemy tu na przykład Kanapki-Kichałki - od bałwankowych przyjaciół Olafa, których wyczarowała Elsa, kiedy kichała w "Gorączce Lodu". Mnie osobiście najbardziej spodobały się pomysły na batonik musli, domowy kisiel czy budyń - nigdy nie robiłam takiego sama, zawsze korzystałam z torebki, a także sałatkowe szaszłyki i babeczki owsiano-bananowe. Przyznajcie, że na samą myśl, aż ślinka cieknie? Oprócz przepisów będziemy mieli okazję poznać również ciekawostki na temat produktów, których użyjemy do ich przygotowywania. Całość liczy sobie aż 80 stron!
"Gorączka Lodu. Gotujemy pełną parą" na pewno pozostanie w mojej pamięci na długi czas. Jeszcze nie jeden raz potowarzyszy mi w kuchni, kiedy będę przygotowywać posiłki dla siebie czy najbliższych. Jeśli tak samo jak ja lubisz zdrowo i dobrze zjeść, koniecznie zaopatrz się w tę lekturę i przeżyj przygodę razem z panią Katarzyną, Anną, Elsą i Olafem! Gwarantujemy smaczne chwile, mnóstwo śmiechu i kolorowe wspomnienia dla wszystkich głodomorów! Książka kosztuje 29,90zł i została wydana dnia 2 czerwca 2016 przez Zieloną Sowę. Polecam!
"Gorączka Lodu. Gotujemy pełną parą" kierowana jest dla nieco starszego czytelnika, ponieważ zawiera przepisy, przy których niejednokrotnie trzeba coś zagotować czy pokroić ostrym nożem. O czym informuje nas oznaczenie 15+ na tylnej okładce. Nie oznacza to jednak, że ktoś młodszy nie może jej przeczytać! Koniecznie zaproście do wspólnego gotowania mamę lub babcię, one na pewno pomogą. Wyczarujcie razem cudne posiłki prosto z "Krainy Lodu"!
W środku znajdziemy masę przeróżnych przepisów na posiłki na ciepło i zimno, ale również pomysły na kolorowe przekąski i desery. Wszystko zostało fajnie podzielone na konkretne rozdziały tematyczne, a każdy przepis jest propozycją do konkretnego posiłku w ciągu dnia. Znajdziemy tu między innymi pomysły na śniadania, obiady - zupy i drugie dania, a także na podwieczorki i kolacje. Wszystkie przepisy bazują na zdrowych i pożywnych produktach bogatych w witaminy. Dlatego przygotowując którąś z propozycji, w naszej kuchni znajdzie się dużo warzyw i owoców. Nie dość, że będziemy się świetnie bawić w czasie gotowania czy też przy dekoracji posiłku, to jeszcze takie danie będzie naturalne, bez sztucznych barwników czy ulepszaczy. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że na stronach naszej książki kucharskiej wesoło uśmiechają się do nas Anna, Elsa i oczywiście wesoły bałwanek Olaf!
W świat przepisów z "Krainy Lodu" wprowadza nas Katarzyna Błażajewska-Stuhr, która z zawodu jest dietetykiem klinicznym i psychodietetykiem. Prywatnie jest mamą dwójki urwisów i autorką kilku książek na temat zdrowego żywienia. W omawianej książce znajdziemy właśnie jej pomysły i rady dotyczące wartościowych posiłków dla najmłodszych. Każde danie inspirowane jest światem "Krainy Lodu": znajdziemy tu na przykład Kanapki-Kichałki - od bałwankowych przyjaciół Olafa, których wyczarowała Elsa, kiedy kichała w "Gorączce Lodu". Mnie osobiście najbardziej spodobały się pomysły na batonik musli, domowy kisiel czy budyń - nigdy nie robiłam takiego sama, zawsze korzystałam z torebki, a także sałatkowe szaszłyki i babeczki owsiano-bananowe. Przyznajcie, że na samą myśl, aż ślinka cieknie? Oprócz przepisów będziemy mieli okazję poznać również ciekawostki na temat produktów, których użyjemy do ich przygotowywania. Całość liczy sobie aż 80 stron!
"Gorączka Lodu. Gotujemy pełną parą" na pewno pozostanie w mojej pamięci na długi czas. Jeszcze nie jeden raz potowarzyszy mi w kuchni, kiedy będę przygotowywać posiłki dla siebie czy najbliższych. Jeśli tak samo jak ja lubisz zdrowo i dobrze zjeść, koniecznie zaopatrz się w tę lekturę i przeżyj przygodę razem z panią Katarzyną, Anną, Elsą i Olafem! Gwarantujemy smaczne chwile, mnóstwo śmiechu i kolorowe wspomnienia dla wszystkich głodomorów! Książka kosztuje 29,90zł i została wydana dnia 2 czerwca 2016 przez Zieloną Sowę. Polecam!
Książka jest świetna i bardzo przydatna :) Takie dania są bardzo zdrowe i samczne a Karina Lodu to jeden z moich ulubionych filmów :D
OdpowiedzUsuńJeszcze książki brakowało :; Nie zrozumcie mnie źle, ale rzygam juź tą krainą lodu.
OdpowiedzUsuńOo ta książka jest świetna dla osób, które lubią gotować :)
OdpowiedzUsuń